W tym roku minęła 80. rocznica śmierci Sługi Bożego, który urodził się 7 listopada 1870 r. w Gnieżdżewie koło Pucka. Był pierwszym biskupem rodem z Kaszub w odrodzonej Polsce. Jako sufragan chełmiński podkreślał swoje kaszubskie korzenie. Interesował się wszystkim co się działo na Kaszubach. Ze swoimi ziomkami rozmawiał po kaszubsku i w tym języku często do nich przemawiał. Tak było m. in. w Sianowie, w dniu 15 sierpnia 1931 r., kiedy to zwrócił się do witającej go dziewczynki, która na chwilę zapomniała tekstu wiersza, by mówiła do niego po kaszubsku, jak nauczyła ją własna matka. – Jô téż jem Kaszëba – podkreślił ks. biskup.
To wydarzenie, a zwłaszcza głęboki kult bpa Dominika do Matki Boskiej, zrodziły inicjatywę Rady Oddziałów Środkowych Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, by ufundować jemu poświęconą tablicę w Sianowie. Zawisła jesienią ubr. naprzeciw tablicy pamięci syna tej parafii ks. prał. Franciszka Gruczy – pierwszego tłumacza Biblii na kaszubski, w prawej nawie kościoła, blisko chóru.
Obecność biskupa diecezji pelplińskiej, ks. dra Ryszarda Kasyny oraz setek młodych ludzi z całej diecezji w sanktuarium była dobrą okolicznością do jej odsłonięcia, którego wraz z biskupem dokonał lider Rady, dr Eugeniusz Pryczkowski – wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. (jd)