Sebie w słuńcu stôwiómë, a jin,szëch w céni.
Siebie w słońcu stawiamy, a innych w cieniu.
Rodnô Zemia
Odwołania do własnej historii są jednym z ważniejszych elementów świadczących o kaszubskiej tożsamości. Wciąż zbyt słabo znane są dzieje dwóch kaszubskich dynastii książęcych: Gryfitów na Pomorzu zachodnim ze stolicą w Szczecinie i Subisławiców rezydujących w Gdańsku. Właśnie o tych książętach powstał film dokumentalny zatytułowany „Kaszubscy książęta”.
To tytuł ostatniego, czwartego już, tom wojennych losów Kaszubów. Zawiera 35 opowiedzianych historii spisanych na 500 stronach, w twardej opracie. Włączając poprzednie tomy ta obszerna praca obejmuje niemal sto wywiadów.
Aż trzech autorów związanych z Oddziałem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Baninie promowało swoje najnowsze książki na spotkaniu opłatkowym na Sali Kultury. Książki ukazały się w minionym roku. Jest to sytuacja absolutnie wyjątkowa w życiu całej organizacji, ale zapewne także całego regionu, a może i kraju.
W gminnych eliminacjach konkursu „Bëlné czëtanié”, które odbyły się w SP im. Jana Pawła II w Leźnie wzięło udział 26 uczestników.
„Strzał w plecy. Szos w chrzebt” obejmuje trzydzieści obszernych wywiadów z Kaszubami okresu II wojny światowej. Większość z nich to żołnierze, którzy przymuszeni byli przywdziać mundur Wehrmachtu i walczyć we wrogiej armii. Stąd – o ile tylko pojawiła się taka okazja – uciekali do wojsk polskich dowodzonych przez gen. Stanisława Maczka lub gen. Władysława Andersa. Tak czy inaczej wszędzie byli źle traktowani, poniżani, spychani do roli mięsa armatniego. Również doświadczenia kobiet ujętych w książce są bardzo okrutne.
Festyn Kultury Kaszubskiej okazał się strzałem w dziesiątkę – takie były pierwsze reakcje już pod koniec imprezy, którą zorganizowano na zwieńczenie Festiwalu Filmów Kaszubskich. Wydarzenie trwało w sumie przez 5 godzin. W tym czasie na Sali Kultury w Baninie przewinęło się sporo ludzi, głównie związanych z organizatorem, czyli z miejscowym Oddziałem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
18 czerwca spotkała się w Żukowie Rada Westrzédnëch Partów (Rada Oddziałów Środkowych) Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Jest już tradycją, że spotkania te odbywają się na miesiąc przed wielkim odpustem w Sianowie, który jest zawsze głównym przedmiotem dyskusji. Właśnie do działaczy ZKP należy przygotowanie liturgii słowa i darów ofiarnych. Również obecność licznych pocztów sztandarowych, aktywizowanie ruchu pielgrzymkowego, kaszubskie elementy wystroju i inne elementy regionalne, są troską kaszubskiej organizacji.
Odwiedza nas 98 gości oraz 0 użytkowników.