W lese dwa razë padó: z nieba i chójk.
Z deszczu pod rynnę.
Z Kaszub na Bieg Wazów
Kolegom sportowej młodości
Jeszcze trzy dni wcześniej płynąłem osiemnaście godzin promem Scandynawia z Gdańska do Nyneshamm, aby zaraz przesiąść się na szybką kolej podmiejską do Sztokholmu. Stamtąd jest tylko 440 kilometrów do Mora, gdzie jest meta Biegu Wazów. Można tą odległość pokonać pociągiem, autobusem, albo autem. Ja miałem okazje skorzystać z tych wszystkich możliwości, bo zmierzałem tam wiele razy, chociaż zdobycie numeru startowego jest trudne i nie tanie.
Odwiedza nas 120 gości oraz 0 użytkowników.