Pòréńczny deszcz, dzéwczëca górz i stôri babę tuńc robią wnet kùńc.
Deszcz ranny, gniew panny i taniec starej baby niedługo trwają.
Dzieje wyzwolenia społecznego, jak również dzieje dotyczące problematyki życia i kultury proletariatu wiejskiego, nie doczekały się jeszcze wyczerpującego opracowania naukowego. Materiały źródłowe z tej dziedziny wiedzy, podawane tylko na marginesie historii szlachetczyzny, są bowiem zbyt skąpe i jałowe. Pomimo, że lud stanowił ogromną większość społeczeństwa, na sto kart historii powszechnej ponad 99 poświęcono dziejom garstki możnych, większości natomiast zaledwie jedną. Całą uwagę skierowano tylko na "rodzynki" podąjąc nawet szczegóły, jak opływały i pęczniały one w cieście stanowiącym pożywkę dla garstki "rodzynek".
Odwiedza nas 354 gości oraz 0 użytkowników.