Środkowe Kaszuby to dobre miejsce na rodzinny wypoczynek – sprzyja temu bogata baza kwater prywatnych i gospodarstw agroturystycznych. W ostatnich latach pojawiło się sporo atrakcji, które sprawią, że również najmłodsi będą mile wspominać pobyt w Szwajcarii Kaszubskiej. Atrakcje te nie tylko pozwalają się dobrze bawić, ale mają również walor edukacyjny. Wycieczkę można rozpocząć w dowolnym punkcie trasy, jednak opisywać ją zaczniemy w Żukowie. To młode miasto ma długą historię związaną z zakonem norbertanek. Warto tu odwiedzić poklasztorny kościół (zob. s. 16) ze skarbami sztuki sakralnej od gotyku do baroku oraz Muzeum Parafialne (zob. s. 17) dokumentujące historię współczesnego haftu kaszubskiego. Z Żukowa jedziemy w kierunku Gdyni. Po prawej mijamy monumentalny pomnik żołnierzy radzieckich, którzy zginęli w walkach w marcu 1945 r. Krętym podjazdem dostajemy się na wiadukt ponad linią kolejową Gdynia – Kościerzyna; to tędy przed wojną ciągnęły transporty z węglem ze śląskich kopalni do Gdyni. Za wiaduktem skręcamy w prawo (drogowskaz „Pępowo”). Kilometr dalej, na rondzie, znów kierujemy się do Pępowa i po kolejnych 800 m docieramy do muzeum Galeria Volkswagena Pępowo. To jedyne w Polsce muzeum samochodów tej marki. Zgromadzono tu ponad 40 zabytkowych pojazdów, w tym poczciwe garbusy i tzw. ogórki. Ekspozycję uzupełnia ciągle powiększana kolekcja miniatur aut w skali od 1 : 64 do 1 : 18. Muzeum powstało dość nieoczekiwanie: dziadek obecnego właściciela kupił sobie garbusa, jego syn dokupił „ogórka”, ale pomysł utworzenia galerii pojawił się dopiero, gdy w latach 90. panowie założyli warsztat i zyskali przestrzeń na gromadzenie pojazdów. Gospodarze obiektu dokładają starań, żeby wszystkie były sprawne. W Galerii co roku organizowane są zloty miłośników samochodów, a także inne wydarzenia cykliczne lub okazjonalne. Galeria Pępowo, ul. Armii Krajowej 50, Pępowo, tel.: 58 681 82 05, 604 704 050, faks: 58 681 79 98, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , www.vwmuzeum.pl; czynne: codz. V–IX 10.00–18.00, X–IV 12.00–17.00; bilety: 12 zł, ulg. 6 zł. Z Pępowa wracamy do Żukowa, a następnie kierujemy się w stronę Kartuz. W Borkowie warto skręcić w stronę wsi Rutki, gdzie znajduje się najstarsza z kilkunastu elektrowni wodnych na rzece Raduni, pracująca nieprzerwanie od 1910 r. Do następnej wioski – Borowa, jedziemy obok Jeziora Karlikowskiego. W pobliżu są też dwa inne malownicze jeziora – Sitno i Głębokie, w których można się kapać (uwaga – brak strzeżonych kąpielisk). Do Kartuz wjeżdżamy drogą przez otaczający je z każdej strony Las Kartuski, zdominowany przez buki. W Kartuzach kierujemy się początkowo w stronę Słupska. Na placu św. Brunona – założyciela zakonu kartuzów i patrona miasta – jedziemy w stronę Wejherowa, a potem Mirachowa. Przez Prokowo i Sianowo z drewnianym kościołem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (zob. s. 29) docieramy w końcu do Stryszej Budy. Tu czeka nas nie lada atrakcja: Kaszubski Park Miniatur (zob. s. 33). Poza wystawą miniatur słynnych budowli z Kaszub i całego świata młodych podróżników może zainteresować minizoo, Bajkowa Kraina z figurkami postaci z popularnych bajek, Zamek Strachu czy gabinet luster. Na terenie parku znajdują się również punkty małej gastronomii, a za dodatkową opłatą można zorganizować ognisko. Ze Stryszej Budy jedziemy do Mirachowa, gdzie warto na chwilę zatrzymać się, by zobaczyć dawny dwór starościński, kaplicę dworską i kościół św. Jana Chrzciciela. We wsi kierujemy się najpierw w stronę Wejherowa i Linii. Tuż za mostem skręcamy w lewo (kierunek: Bącz). Po prawej stronie ciągną się zabudowania dawnej cegielni, a za nią znajduje się przysiółek o ciekawej nazwie Palestyna. To jedna z ok. 70 nazw przeniesionych na Kaszuby z różnych rejonów światach. Podczas zjazdu do kolejnej wsi – Bącza, po lewej stronie miejscami otwierają się widoki na Jezioro Bąckie, które dawniej obejmowało przynajmniej dwa razy większy obszar. W połowie XIX w. próbowano spuścić jego wody, a uzyskane tereny przeznaczyć na pastwiska. Dalsza droga choć wąska, jest jednak bardzo malownicza. Jedziemy przez pagórkowatą Wysoczyznę Mojuszewsko-Mirachowską. Tutejsze wsie rozwinęły się z osiedli robotników wytwarzających smołę i szkło, stąd ich specyficzne nazwy, takie jak Bącka Huta. Dojeżdżamy do Mojusza, a dalej jedziemy drogą nr 211 w stronę Sierakowic. Przy wjeździe do tej dużej miejscowości, po prawej stronie, znajduje się Gminny Ośrodek Kultury, gdzie na piętrze zorganizowano Muzeum Ziemi Sierakowickiej (zob. s. 122) gromadzące zbiory głównie etnograficzne. W centrum Sierakowic stoi także jedyny w okolicy drewniany zrębowy kościół św. Marcina (zob. s. 31), który niedawno został zrekonstruowany do swojej pierwotnej postaci. Z Sierakowic jedziemy dalej w kierunku Słupska, w sąsiednim Puzdrowie zjeżdżając w stronę Kościerzyny. Minąwszy leżące nad rzeką Słupią Tuchlino, docieramy do Parku Edukacyjnego „Zoo – Egzotyczne Kaszuby”. W zamkniętym obiekcie można zobaczyć rzadkie i niespotykane w naszej strefie klimatycznej gatunki pająków, ryb, gadów, ptaków i ssaków, m.in. pytona i boa dusiciela, kameleona czy papugę arę. Ekspozycja została przygotowana tak, by najmłodsi mogli nie tylko pooglądać zwierzęta, ale i dowiedzieć się o nich wielu rzeczy. Po wystawie oprowadzają przewodnicy, którzy pozwalają dotknąć niektóre zwierzęta. Duże zainteresowanie wzbudzają świnki morskie i króliki, które – za zezwoleniem – można karmić. W specjalnej sali można również obejrzeć filmy przyrodnicze w wersji zwykłej lub trójwymiarowej. Zwiedzanie najlepiej zakończyć wizytą w kawiarence Ara i sklepie z pamiątkami. Znajduje się tu również plac zabaw. Zoo – Egzotyczne Kaszuby, Tuchlino 50b, tel.: 600 342 128, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , www.zookaszuby. pl; czynne: VI–VIII codz. 10.00–18.00, IX–V sob., niedz. 11.00–18.00; bilety: 12 zł, ulg. 8 zł. Z Tuchlina wracamy się do Puzdrowa i drogą nr 211 jedziemy w kierunku Słupska. Po ponad 4 km docieramy do Gowidlina – rodzinnej wsi najbardziej znanej kaszubskiej aktorki, Danuty Stenki. W miejscowości skręcamy do Sulęczyna. Jadąc dalej, omijamy ponad 400-hektarowe Jezioro Gowidlińskie, przez które przepływa rzeka Słupia. Zbiornik ten oferuje najlepsze warunki do żeglowania w całej Szwajcarii Kaszubskiej. Następnie mijamy Gowidlinko – letniskową część Gowidlina, a za nią wieś Lemany, której nazwa pochodzi od lemanów, którzy w I Rzeczypospolitej stanowili na Pomorzu grupę społeczną sytuowaną pomiędzy bogatymi gospodarzami (gburami) a szlachtą. Opuszczamy rynnę Jeziora Gowidlińskiego, by wjechać na pagórkowatą wysoczyznę. W Kistowie warto odwiedzić niewielki park wodny w hotelu Kiston. Przy wjeździe do wsi, naprzeciw remizy strażackiej, należy skręcić w prawo (kierunek: Kistówko) i po chwili jesteśmy na miejscu. W parku można skorzystać z dwóch torów sportowych o długości 21 m, basenu rekreacyjnego z biczami wodnymi, wodnego placu zabaw oraz suchych i mokrych saun. Dodatkową rozrywką jest kręgielnia, gdzie swoich sił w kręglarstwie można spróbować na czterech torach. Z Kistowa udajemy się do Sulęczyna. W miejscowości tej warto zobaczyć XIX- -wieczny dwór Łaszewskich, dawnych właścicieli dóbr sulęczyńskich, w którym obecnie mieści się hotel. Nieopodal jest także restauracja i niewielkie kąpielisko. Można również skorzystać ze strzeżonego w sezonie wakacyjnym gminnego kąpieliska nad jeziorem Węgorzyno. Wzdłuż jego brzegów prowadzi ścieżka przyrodniczo-edukacyjna. Z Sulęczyna kierujemy się w stronę Kartuz. Przejeżdżając pomiędzy jeziorami Węgorzyno i Guścierz, przez sosnowe bory docieramy do Węsior. Zaledwie 2 km na południe od wsi znajduje się cmentarzysko kurhanowe z kręgami kamiennymi wiązane z plemieniem Gotów (zob. s. 32). Dzieci najbardziej zainteresuje wizyta w znajdującym się przy głównej ulicy Grodzie Gotów, gdzie można wziąć udział w zabawach i grach nawiązujących do historii Gotów. W drewnianej makiecie starożytnego grodu goście uczą się podstaw dawnych rzemiosł, biorą udział w bitwie z Rzymianami albo podróżują po olbrzymiej mapie Europy. Co roku w lipcu organizowana jest tu Biesiada Gocka, która oprócz przybywających na koncerty fanów bluesa, jazzu, muzyki folkowej czy klasycznej, gromadzi też grupy rekonstruujące życie ludzi w starożytności i wczesnym średniowieczu. Gród Gotów, Węsiory 29a, tel.: 607 109 203, info@ goci.wesiory.pl, www.goci.wesiory.pl; najlepiej zwiedzać po wcześniejszym umówieniu się. czynie przejeżdżamy po grobli na Jeziorze Raduńskim, zwanej Bramą Kaszubską. Mamy z niej wgląd w długie wnętrze rynny polodowcowej, której dno wypełnia jezioro. W końcu docieramy do Złotej Góry – świetnego punktu widokowego (zob. s. 110). Odtąd aż do Kolana jedziemy widokową Drogą Kaszubską (opisana jako oddzielna trasa, zob. s. 36). W Ostrzycach można skorzystać z dwóch kąpielisk bezpośrednio przy drodze. Działa tu również sporo wypożyczalni rowerów wodnych i innego sprzętu wodnego. Interesującą propozycją dla rodziny jest rejs statkiem spacerowym „Stolëm” po Jeziorze Ostrzyckim. Statek zabiera pasażerów z mola w Ostrzycach i wiezie w ciekawe widokowo miejsca, opływając Wyspę Grabowskiego i dopływając do miejsca, z którego widać wzgórze Wieżyca. Żegluga Stolëm, informacje: tel.: 58 684 18 77, www.ustolema.pl; statek „Stolëm” odbija od mola: VII, VIII codz., V, VI, IX sob. i niedz. o 12.20, 13.50, 15.50, 17.20; bilety: 14 zł, ulg. 10 zł. Wariant trasy Kilometr na południe od centrum Ostrzyc oddalona jest osada Węgleszyno, dzisiaj znana głównie z Centrum Rekreacji „U Stolëma”. Przy Drodze Kaszubskiej, naprzeciw kąpieliska i kempingu znajdziemy pole do minigolfa. Obok usytuowanego nieco wyżej budynku hotelowego (przy ul. Na Koszowatkę) znajduje się park linowy z trzema trasami o różnym stopniu trudności. Najłatwiejsza przeznaczona jest dla początkujących i dzieci, ma 150 m długości, a umieszczono na niej 10 przeszkód. Niewątpliwą atrakcją jest też pobliska minizagroda dla zwierząt Kaszëbsczi Chléw i plac zabaw. Centrum Rekreacji „U Stolëma”, Droga Kaszubska 8a, Ostrzyce, tel.: 58 6841877, www. ustolema.pl; czynne: V–VI sob. i niedz. 11.00– 18.00, VII–VIII codz. 11.00–18.00; bilety na minigolfa: 10 zł, ulg. 8 zł, bilety do parku linowego: 17–27 zł za wejście na trasę. Docieramy do Kolana. Tu, nad Jeziorem Ostrzyckim, znajdziemy strzeżone kąpielisko. Niedaleko, na wysokim, widokowym wzgórzu, w przysiółku Niebo znajduje się stadnina Kolano. Można w niej zamówić m.in. krótką przejażdżkę na grzbiecie kuca dla dziecka. Dojazd do stadniny jest dość skomplikowany, więc w razie problemów samochód lepiej zostawić na parkingu nad jeziorem. W okolicy działa jeszcze druga podobna stadnina: Stajnia Pod Klonem, która oferuje podobne atrakcje dla dzieci. Stadnina Kolano, Wieżyca-Kolano 74, tel.: 58 684 38 93, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , www.stadninakolano.pl. Stajnia Pod Klonem, Wieżyca 12, tel.: 602 664 968, 608 460 557, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , www.koniewiezyca.pl. Jadąc przez Kolano, za przejazdem pod wiaduktem kolejowym skręcamy w prawo, w kierunku Krzeszny. Po niecałych 400 m znów skręcamy w prawo – do przysiółka Piekło. Mało kto jednak dzisiaj pamięta o tej nazwie, bo większość odwiedzających tę osadę nazywa ją Koszałkowem. Jest to najstarszy czynny ośrodek narciarski na Kaszubach i zarazem najpopularniejszy. W sezonie letnim stok także jest pełny, gdyż zamienia się w Sportowy Park Zabaw. Młodsi chętnie odwiedzą jego dziecięcą część, gdzie skorzystać można z dmuchanych zjeżdżalni, wodnych kul czy karuzeli na igielicie. Starsi mogą zjeżdżać ze stoku na trójkołowcach, sturlać się po nim w plastikowej kuli (zorbing) lub spróbować swoich sił w poruszaniu się letnim wariancie deski snowboardowej – mountainboardzie. W pobliżu działa również restauracja. Przedsiębiorstwo Turystyczno-Usługowo-Produkcyjne „Koszałka” Ireneusz Koszałka, Wieżyca 32, tel.: 58 684 38 16, www.wiezyca.pl. Wróciwszy do Drogi Kaszubskiej, jedziemy nią ok. 700 m, po czym skręcamy w prawo, w kierunku Szymbarku. Przed nami efektowny, ostry podjazd, a za sobą zostawiamy piękny widok na Jezioro Ostrzyckie. Jadąc wśród łagodnych pagórków wysoczyzny, docieramy wreszcie do Szymbarku. Przy kapliczce skręcamy w prawo, po czym od razu w lewo w ulicę Szymbarskich Zakładników, która doprowadza nas do Centrum Edukacji i Promocji Regionu (zob. s. 19). Małych turystów zaciekawi zwłaszcza tutejszy park linowy, gdzie czekają na nich cztery trasy o różnym stopniu trudności. Wiele dzieci będzie chciało wejść do niezwykłego Domu Do Góry Nogami, a także do pobudzającego wyobraźnię Kaszubskiego Świata Bajek (wstęp dodatkowo płatny), gdzie można obejrzeć inscenizacje polskich bajek i spotkać takie postacie jak Reksio, Miś Uszatek, Bolek i Lolek. Można też tu spotkać Gadające Drzewo, które czyta kaszubskie opowieści. Na terenie CEPR-u można również spróbować swoich sił i w miniłowisku samodzielnie złowić rybę, która potem zostanie przyrządzona. Miłą pamiątką zwiedzania będzie własnoręcznie wybita moneta z wizerunkiem zwiedzanych atrakcji. Centrum Edukacji i Promocji Regionu, ul. Szymbarskich Zakładników 12, Szymbark, tel.: 512043759, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , www.cepr.pl; czynne: 26 IV–9 X pon.– sob. 9.00–19.00, niedz. i święta 10.00–19.00, 10 X–25 IV pon.–sob. 9.00–17.00, niedz. i święta 10.00–17.00. Z Szymbarku do Żukowa wracamy drogą krajową nr 20 przez Egiertowo.