Co prawda, w dzisiejszym pojedynku było wszystko, było widowisko, emocje, były też bramki, kartki i kontuzje, ale zabrakło najważniejszego, czyli punktów dla Cartusii.
Bramki dla Cartusii strzelali Jakub Golc, Artur Bodalski i Rafał Malanowski.
Nicht ognia w papiorze nie niese.
Trudno zanieść wodę w sicie.
Komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu przez redakcję.
Odwiedza nas 113 gości oraz 0 użytkowników.