Żużu, żużu, córulenku,
Zabile ce ojca w renku.
Zabile go ze dredżima
Toporama żelaznyma.
R: A w Raduni krwawo woda,
Szkoda ojca, żeco szkoda!
Matka płacze, te spij sobie,
Oj nie tobie płacz, nie tobie.
Tobie aniół cacka strugo,
W gaju żółty ptoszek frugo.
R: A w Raduni…
Matka płacze bez ustanku,
Te spij sobie na posłanku.
Tobie pluszcze rybka w stawie,
Gaska gęgo na murawie.
R: A w Raduni…
Cebie matka wepiasteje,
A stróż aniół cę pilneje;
Weprowodzo cę na łączka,
Wiónek daje dzecku w rączka.
R: A w Raduni…
Wiónek bierzesz dodóm sobie,
Kładzesz go na tatczi grobie,
Klęcząc modlisz sę za ojca,
Co go zabił Krzeżok zbójca.
R: A w Raduni…
Więcej: http://www.szwajcaria-kaszubska.pl/kaszuby/spolecznosc/item/674-scenariusz