Swiãtô zemia chòc wòła przetrzimó, nie leno chłopa.
Święta ziemia wszystko utrzyma.
Rozpoczynając od Środy Popielcowej mieszkańcy Kaszub Środkowych rozpoczynają obrzędy związane z praktykami religijnymi i stosują się ściśle do przepisów i obrządków kościoła katolickiego[1]. Ta sytuacja nie zmieniła się i trwa do dzisiaj.
Środa Popielcowa rozpoczyna okres Wielkiego Postu. Wśród mieszkańców Kaszub zakorzenione zostały przez wieki zasady powszechnego udziału we Mszy św.. W Środę Popielcową po Ewangelii i wygłoszonej homilii kapłan poświęca popiół sporządzony z palm w poprzednim roku. Zwyczaj ten stosowany jest zgodnie z nakazami Kościoła Katolickiego. Ksiądz posypuje głowy popiołem w formie krzyża wraz ze słowami: „Pamiętaj człowiecze, prochem jesteś i w proch się obrócisz”. Przypomina wiernym dramat grzechu pierwszych rodziców i śmierci, która jest zapłatą za grzech. Popiół jest wyrazem żałoby, smutku i bólu [2].
Święto Niepodległości
je to 11 lëstopadnika - Swiãto Samòstrójnotë Pòlsczégò Państwa.
W tym roku obchody tego święta rozpoczęły się w Kartuzach już 9 listopada. W szkołach zainicjowano Dzień Patrioty. Uczniowie wzięli udział w konkursach i uroczystościach o charakterze patriotycznym.
W czasach przedchrześcijańskich obchodzono pogańskie święta ku czci zmarłych. Z czasem przystosowano niektóre obrzędy pogańskie do obrzędów chrześcijańskich. Kościół katolicki wprowadził uroczystości, które dziś nazywamy:
Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny.
Dzień Wszystkich Świętych, wyznaczając jego obchód na dzień 1 listopada, ustanowił papież Jan XI w 835 r..
Wielkanoc, to święto obfitujące w różnego rodzaju tradycje, które co rok powtarzamy, celebrujemy. Każdy kraj i region ma swoją wielkanocną tradycję, dla nas Polaków święta kojarzą się z malowaniem i święceniem jajek, świątecznym śniadaniem, pysznymi babkami i śmigusem dyngusem. A jak dawniej i dzisiaj wyglądają święta na Kaszubach, jakie są tu tradycje?
Oto opis przygotowań do Wielkanocy i zwyczajów wielkanocnych zaczerpnięte z przewodnika po Chmielnie autorstwa znanego regionalisty Bernarda Grzędzickiego wydanego w 1980 roku.
Odwiedza nas 778 gości oraz 0 użytkowników.