W ostatnią niedzielę zespół wykonywał kolędy podczas mszy świętej w kościele Św. Stanisława Kostki w Hamilton. Wszyscy wystąpili w kaszubskich strojach. Między zabrzmiała też „kòzlô barina”, czyli dudy kaszubskie. Instrument ten został wykonany minionym roku w Polsce na specjalne zamówienie Dudalskiego. Wzorowany jest na dudach z Kaszub, które uwiecznione zostały na obrazie w 1835 roku, choć wiadomo, że jeszcze na początku XX wieku instrument ten był na Kaszubach używany. „Kòzlô barina” to oryginalna kaszubska dud.
„Ludowa nuta” intensywnie pracuje nad nagraniem pierwszej płyty, w stu procentach kaszubskiej. Znajdzie się na niej ponad dwadzieścia tradycyjnych utworów kaszubskich. Ich brzmienie będzie jednak wzbogacone amerykańskimi motywami muzycznymi. Płyta ma być promowana w drugiej połowie lipca br. na Kaszubach. Na ten czas zaplanowane jest tournée zespołu na Kaszubach. Artyści mają przywieźć także drugą kaszubską płytę z utworami współczesnymi.
18 lipca zespół ma wystąpić na odpuście w Sianowie, gdzie wykona kaszubskie pieśni maryjne. Na tej uroczystości ma być poświęcony nowy proporzec grupy, który w centralnym miejscu zdobi wizerunek Królowej Kaszub otoczony napisem „Matka Bòskô Swiónowskô Kaszëbskô Królewô”. Wykonawcami dzieła są Inga Mach z Bytowa oraz Gabriela Reca z Tuchomia. Już od poniedziałku 19 lipca „Ludowa nuta” będzie jednym z gości festiwalu Folkloru w Brusach. Po raz pierwszy w dziejach festiwalu będzie to zespół z repertuarem w pełni kaszubskim spoza granic naszego kraju – i to aż z Kanady! Grupa wystąpi także na Festiwalu Filmów Kaszubskich.
(ep)