Uroczystość zgromadziła radnych gminy Żukowo na czele z przewodniczącym Witoldem Szmidtke i burmistrzem Wojciechem Kankowskim, poczty sztandarowe oddziałów ZKP w Baninie, Żukowie i Kolbudach, rodzinę pisarza oraz mieszkańców wsi na czele z radną Bogumiłą Ropel.

- Ten patron bardzo dobrze wpisuje się w ideę upamiętniania i doceniania lokalnych bohaterów, którzy pracowali dla tej ziemi, dla niej oddali swe talenty i życie. Chrabkowski tu mieszkał, pracował i tworzył. Wniósł trwały wkład do literatury kaszubskiej. Dlatego cieszę się bardzo, że w taki sposób możemy dbać o pamięć o nim - podkreślał burmistrz Żukowa tuż po przecięciu wstęgi odsłaniającej imię. Poświęcenia ronda i nazwy dokonał ks. dr Daniel Knapiński - proboszcz parafii w Baninie.

Członkowie rodziny pisarza w znacznej części zamieszkują obecnie w Gdańsku Osowej. Są dumni, że będą mogli przejeżdżać po rondzie tak bliskim im teraz emocjonalnie. Podkreśla to także Zenon Socha, znany akordeonista, przez wiele lat lider kapli kaszubskiej z Łapalic, który jest bratankiem żony patrona.

- Pamiętam z młodzieńczych lat, że w naszej łapalickiej szkole zawsze wisiała tablica z nazwiskami kierowników szkoły. Na pierwszym miejscu widniał Augustyn Chrabkowski jako pierwszy kierownik po I wojnie światowej. Szkoda, że teraz tej tablicy już nie ma - mówił krewniak pisarz.

Po uroczystości przy rondzie jej uczestnicy przeszli do szkoły, gdzie wspominano pisarza, a także podziwiano piękne występy dzieci na III Powiatowym Konkursie Zespołów Wokalno-Tanecznych. (jd)

Z biogramu pisarza

Augustyn Chrabkowski urodził się 15 lutego 1900 roku w Łebnie, w powiecie wejherowskim, skąd niebawem wraz z rodziną przeprowadził się do Milwina (gmina Luzino). Po I wojnie światowej uczęszczał na kursy nauczycielskie do Wejherowa. Przez dwanaście lat uczył w szkole powszechnej w Łapalicach. W 1933 roku zakupił gospodarstwo rolne, wskutek czego przeprowadził się do Barniewic w ówczesnej gminie Banino. Wówczas zaczął współpracę z "Gazetą Kartuską", gdzie aż do wybuchu wojny publikował felietony pod pseudonimem Andrisów Gust. W latach 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku jego teksty ukazywały się w miesięczniku "Pomerania". Pisał również wspomnienia. Zmarł 3 stycznia 1984 roku w Nowym Świecie koło Gdańska Osowy, gdzie mieszkał w ostatnich latach życia. Pochowany jest na cmentarzu parafialnym w Baninie. Jego grób zdobi napis: Pisarz kaszubski.

W 2007 roku ukazał się zbiór opowiadań A. Chrabkowskiego o tytule "Jak jô béł bògati". Opowiadania te cechujące się humorem i pisarskim kunsztem szybko zyskały sporą popularność. Radio Gdańsk przygotowało audiobook. Teksty te czytane były w programie radiowym "Na bôtach i w bòrach". Na druk czekają obszerne wspomnienia A. Chrabkowskiego dotyczące właśnie terenów Banina, Rębiechowa i okolic w czasach przedwojennych. Znalezienie ich wymaga specjalnej kwerendy. Według informacji podanych przez samego A. Chrabkowskiego powinny być one w zbiorach po Feliksie Marszałkowskim z Kartuz. Ponadto w przedwojennej prasie jest około 200 felietonów Chrabkowskiego. Niewątpliwie przypomnienie tej zasłużonej postaci byłoby znakomitym impulsem dla badaczy, autorów prac magisterskich, którzy mogliby w odrębnej publikacji przygotować jego dzieła literackie wraz z opisem jego dokonań społecznych.