Szlaki turystyczne

Znajdziesz tu informacje na temat miejsc, które są ciekawe do odwiedzenia. Prezentacja wizualizacji i zdjęć oraz opisów szlaków pieszych, rowerowych i Nordic Walking.

piątek, 01 czerwiec 2018 00:00

86 rocznica powrotu Kartuz do Polski – 8 lutego 1920 r.

Autor: 
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Trudny okres w dziejach Kartuz z lat 1918 - 1920 związany był z zakończeniem pierwszej wojny światowej w 1918 r. i pierwszymi latami powojennymi.

Wiązał się on z powstaniem w Kartuzach Rady Robotniczo-Żołnierskiej. Szybko uporała się ona z przedstawicielami powiatowych oraz miejskich władz pruskich. Rozporządzając siłą wojskową w liczbie około 500 ludzi zebranych spośród byłych żołnierzy armii niemieckiej, rozlokowanych w całym powiecie, Polacy rządzący w Kartuzach nie wahali się pozbawić urzędu dotychczasowego landrata dr Gustava Simona i jego sztabu administracyjnego. W dniu 5 maja 1919 r. niemiecki Komisarz ds Wschodu August Winnig w Królewcu otrzymał pismo od kartuskiej Rady Robotniczej, w której stwierdzano, że tutejszy powiat składa się w 80 % z polskiej narodowości. W piśmie z dnia 29 kwietnia 1919 r. oświadczano, że sprawujący władzę w Kartuzach niemiecki landrat nie powinien zajmować swego urzędu, gdyż jest osobą nieuczciwą i niegodną tego stanowiska. Stąd też Rada proponowała komisarzowi powołanie nowego landrata stojąc na stanowisku, że powołany kandydat powinien rekrutować się spośród ludności narodowości polskiej. W razie potrzeby Rada była skłonna wskazać własnego kandydata (AP Gdańsk, Oberpräsidium der Provinz Westpreußen in Danzig 1878 - 1940, sygn. I/7/1385, Staats- und Gemeindebeamte Provinz Westpreußen. Akten des Reichskommissars für den Osten (1919), s. 71 - 93.).b
Osobą znaną z tego okresu był mecenas Emil Sobiecki, były żołnierz niemieckiej armii cesarskiej, który został Przewodniczącym Rady Robotniczo - Żołnierskiej w Kartuzach. Jego zastępcą był Alojzy Heina. Na mocy rozporządzenia niemieckiego naczelnego prezydenta prowincji Westpreußen został on delegatem polskim przy landraturze w Kartuzach, co uzgodnione zostało z przedstawicielami Powiatowej Rady Ludowej w Kartuzach oraz Podkomisariatem Naczelnej Rady Ludowej w Gdańsku. Nominacja mecenasa Sobieckiego na stanowisko polskiego pełnomocnika przy starostwie w Kartuzach spotkała się z oporem pozostałych członków Rady Ludowej, którzy chcieli powołać na to stanowisko bankowca ze Stężycy L. Pikarskiego. Emil Sobiecki wchodził jednocześnie w skład Polskiej Rady Ludowej na powiat kartuski utworzonej w dniu 28 listopada 1918 r., gdzie pełnił funkcję zastępcy przewodniczącego Powiatowej Rady Ludowej. Reprezentanci powiatu kartuskiego wzięli udział w odbywającym się w dniach 3 - 5 grudnia 1918 r. Polskim Sejmie Dzielnicowym w Poznaniu, gdzie powołano Naczelną Radę Ludową z jej Komisariatem. Rada ta była najwyższą władzą Polaków pod pruskim panowaniem.
Jeszcze w 1918 r. wyłoniły się dwie koncepcje walki o powrót Pomorza do Polski. Jedna - legalnych działań, dokumentujących polskość Pomorza - oparta na wierze w sprawiedliwe decyzje Konferencji Pokojowej w Wersalu. Druga - to koncepcja walki zbrojnej, którą opierano na „błękitnej armii” generała Hallera, mającej przybyć z Francji do Gdańska. Pierwszą koncepcję reprezentowały Polskie Rady Ludowe, drugą - Organizacja Wojskowa Pomorza, która powstała w grudniu 1918 roku. Powiat kartuski należał do tych terenów, gdzie już w okresie rewolucji listopadowej panował nastrój natychmiastowej rozprawy z zaborcą, toteż OWP miała w tym powiecie ogromne wpływy (IV Okręg OWP). Tymczasem realizm polityczny przywódców polskich spowodował, że nie podjęto na Pomorzu walki zbrojnej z Niemcami. Komisariat Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu stanowczo zakazał wszelkich wystąpień zbrojnych. W związku z tym Kaszubi wzięli aktywny udział w Powstaniu Wielkopolskim, jakie wybuchło w grudniu 1918 r..
W dniu 28 czerwca 1919 r. podpisany został pokojowy Traktat Wersalski z Niemcami, na mocy którego m.in. 62% powierzchni Prus Zachodnich - w tym prawie cały powiat kartuski - wracały do Polski. Od tego czasu rozpoczął się proces przygotowywania do likwidacji administracji niemieckiej oraz opuszczenia przez nią Pomorza. Natomiast delegaci polscy budowali nową administrację i przygotowywali się do przejęcia tych ziem przez Polskę, co następowało w przeciągu miesiąca stycznia i lutego 1920 r.. Do Kartuz wojsko polskie wkroczyło w dniu 8 lutego 1920 r..
Już w początkach lutego 1920 r. wiedziano w Kartuzach, że Niemcy niebawem opuszczą Kaszuby. Stacjonujący w Garczu niemiecki Grenzschutz (Straż Graniczna), w skład którego wchodzili żołnierze regularnej armii niemieckiej ustępował w kierunku przejścia granicznego w Gowidlinie względnie Kamienicy Królewskiej.
Postanowienia wersalskie o włączeniu terenów Kaszub do Polski wymagały jednak wielu przygotowań wojskowych, które podjęte zostały w końcu 1919 r. w Warszawie. Po ratyfikacji w dniu 10 stycznia 1920 r. Traktatu Wersalskiego przez Rzeszę Niemiecką, w dniu 17 stycznia na te tereny wkroczyły wojska polskie Frontu Pomorskiego pod dowództwem generała Józefa Hallera.
Do Kartuz oddziały „błękitnej armii” gen. Hallera - 1 Pułk Ułanów Krechowieckich wkroczyły w dniu 8 lutego 1920 r.. Administracja niemiecka przekazała swą władzę administracji polskiej. Ludność kaszubska serdecznie witała wojska polskie, a w jej imieniu - mecenas Emil Sobiecki jako pierwszy polski starosta powiatu kartuskiego.
W dniu 10 lutego „błękitna armia” zakończyła przejmowanie Pomorza we władanie Polski, zaś sam generał Haller dokonał w Pucku symbolicznych zaślubin Polski z morzem. Natomiast (...) następne dni lutego - jak pisał w swych „Pamiętnikach” gen. J. Haller - wykorzystałem do objazdu całego Pomorza, a więc miejscowości: Działdowo, Lidzbark, Brodnica, Wąbrzeźno, Grudziądz, Gniew, Tczew, Kościerzyna i Kartuzy, a wreszcie tucholską puszczą przez Chojnice, Koronowo, Nakło zajechałem do Bydgoszczy, którą zajęły już wojska Dowbora- Muśnickiego (...). (N. Maczulis, Z dziejów kaszubskiej osady..., s. 45 - 52.)
Był to pierwszy kontakt generała Józefa Hallera z Kartuzami. Kolejny raz odwiedził Kartuzy w dniu 16 października 1922 r., kiedy to odbyła się uroczystość poświęcenia Szpitala Powiatowego w Kartuzach, Sierocińca i Drukarni „Gazety Kartuskiej”.
Kolejny raz –– niespodziewanie przybył generał Haller - jak określił ten fakt w swym raporcie Starosta Kartuski Bronisław Sędzimir, na uroczystości odsłonięcia i poświęcenia Figury Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej w Parku Miejskim w dniu 14 sierpnia 1927 r.. Wtedy to odbywał się uroczysty Zjazd Towarzystwa Powstańców i Wojaków, a kartuski Oddział Towarzystwa otrzymał sztandar i imię gen. J. Hallera.
Na pewno wielką ciekawostką dla nas jest fakt, że w 1 Pułku Ułanów Krechowieckich swą karierę wojskową rozpoczynał gen. broni Władysław Anders. Jako prymus Akademii Wojennej w Petersburgu, swój dyplom odbierał z rąk samego Mikołaja II – ostatniego cara Rosji. Później brał udział w wojnie polsko-sowieckiej 1919 – 1921. Podczas przewrotu majowego marszałka Piłsudskiego w maju 1926 r., uznany przez Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego za najbardziej inteligentnego i zrównoważonego oficera w Belwederze Anders, dowodził oddziałami wiernymi rządowi. Był wówczas pułkownikiem występującym przeciw Piłsudskiemu. Zdolności i oddanie służbie wojskowej płk Andersa były powszechnie znane, a mimo to przez 4 kolejne lata nie awansował. Anders mógł mówić o wielkim szczęściu. W 1930 r. spotkał go na przyjęciu dyplomatycznym marszałek Piłsudski i wyraźnie zaskoczony spytał: „Och, wciąż jest pan pułkownikiem, Anders? „Oczywiście, panie marszałku” – odpowiedział. Marszałek odszedł nic nie mówiąc, ale przy najbliższej nadarzającej się okazji Anders otrzymał awans na generała brygady. W maju 1937 r. został mianowany dowódcą Nowogródzkiej Brygady Kawalerii. Od 12 września 1939 r. dowodził Grupą Operacyjną Kawalerii, po której rozwiązaniu w dniu 28 września, siedmiokrotnie ranny i kontuzjowany dostał się do niewoli sowieckiej. Nie przyjął propozycji wstąpienia do Armii Sowieckiej w stopniu dowódcy armii. Przez 2 lata przebywał w tamtejszych więzieniach, w tym w osławionej Łubiance w Moskwie. Po zawarciu układu polsko-sowieckiego w 1941 r., w dniu 4 sierpnia opuścił o kulach więzienie, stając na czele tworzonej Armii Polskiej w Związku Sowieckim. W 1942 r. rozpoczęła się ewakuacja Armii Polskiej na Bliski Wschód. Rok później powstał z niej 2 Korpus Polski, na którego czele gen. dyw. W. Anders wyruszył do Włoch. Kampania włoska gen. Andersa i jego Korpusu trwała do wiosny 1945, a jej centralnym punktem stała się bitwa i zdobycie w dniu 18 maja 1944 r. Monte Cassino. W dniu 8 listopada 1946 r. gen. Anders mianowany został przez Prezydenta RP Naczelnym Wodzem i Generalnym Inspektorem Sił Zbrojnych. Kierował demobilizacją Polskich Sił Zbrojnych. Był najwyższym autorytetem dla Polaków na uchodźctwie, zaś w kraju „odebrano mu obywatelstwo polskie”, zakazując wymieniania jego nazwiska. Gen. Anders zmarł 12 maja 1970 r. i pochowany został obok swych żołnierzy na cmentarzu wojskowym na Monte Cassino.
W związku z przypadającą 10 lutego 68 rocznicą śmierci dra Aleksandra Majkowskiego wypada przypomnieć jego sylwetkę.
Studiował w latach 1897 - 1903 w Berlinie, Greifswaldzie i w Monachium, gdzie uzyskał stopień doktora nauk medycznych. Był badaczem, który pracował aktywnie dla Kaszub i Kaszubów. W czasie wojny 1914 - 1918 - wcielony do armii niemieckiej - pełnił obowiązki lekarza w Chełmnie i Piławie, a następnie na froncie galicyjskim, rumuńskim i francuskim. W latach 1918 - 1920 brał udział w Polskim Ruchu Niepodległościowym na Pomorzu. W 1919 r. sprawował funkcję redaktora naczelnego „Dziennika Gdańskiego”. W randze pułkownika pełnił służbę w Komisji Międzynarodowej ustalającej polsko-niemiecką granicę państwową. W 1920 r. założył w Grudziądzu Radę Pomorską i przez kilka lat był jej prezesem. Od 1921 r. zamieszkał w Kartuzach pracując jako lekarz aż do swej śmierci w 1938 r..
Dr A. Majkowski był Redaktorem Naczelnym „Gryfa“, twórcą herbu Kartuz oraz m. in. autorem „Historii Kaszubów” i pracy „Życie i przygody Remusa”, która pierwszy raz w 1988 r. została przetłumaczona na język niemiecki i przedstawiona w języku niesłowiańskim. (G. Wolandt, Einleitung zum: A. Majkowski, Das abenteuerliche Leben des Remus. Ein kaschubischer Spiegel. Übersetzt von Eva Brenner, Hrsg. H. Rothe, Köln - Wien 1988, s. XIX.)
Podlegająca władzom samorządowym Szkoła Podstawowa nr 5 na Osiedlu J. Wybickiego, która jest największą szkołą podstawową w mieście, otrzymała w kwietniu 1998 r. imię tego wielkiego i znanego Kaszuby - Aleksandra Majkowskiego.

Czytany 2157 razy Ostatnio zmieniany piątek, 29 czerwiec 2018 10:09
Norbert Maczulis

Zapraszam na stronę portalu Szwajcaria-Kaszubska.pl gdzie można przeczytać moje publikacje.

Dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach (do 30 kwietnia 2015), Norbert Maczulis

Mój profil na fb.com/norbert.maczulis

Skomentuj

Komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu przez redakcję.


Proszę rozwiązać proste zadanie (blokada antyspamowa):

Skocz do:

Polecamy

Zdjęcie z galerii

Ostatnie komentarze

Gościmy

Odwiedza nas 125 gości oraz 0 użytkowników.

Akademia Kaszubska

szwajcaria-kaszubska.pl